Gdy brakuje nam pieniędzy na zakup nowego mieszkania w atrakcyjnej dzielnicy, gdy po prostu nie stać nas na takie lokum to interesującą propozycją wydaje nam się możliwość nabycie mieszkania z rynku wtórnego. Mieszkania w wielkiej płycie i starych kamienicach mają atrakcyjną lokalizacje i zazwyczaj są tańsze. O ile mieszkania gotowe do zamieszkania, po remoncie mogą kosztować niekiedy tyle samo co nowe lokale, to już mieszkanie potrzebujące remontu znacznie mniej. Wydaje się nam, że taka oferta jest niebywale atrakcyjna. Oczywiście tak jest gdy cena lokalu jest mocno niższa niż średnia rynkowa, a remont ogranicza się tylko do pomalowania ścian. Koszty remontu idą jednak w górę, gdy trzeba wymienić wszystko, począwszy od instalacji, wymiany podłóg, glazury malowania. W efekcie okazuje się, że to co zaoszczędzić można było na zakupie takiego lokum, będzie trzeba przeznaczyć na jego remont. Remont całego mieszkania może sięgać nawet 30 tysięcy złotych. Nie wspominając już o kłopotach z nim związanych.