Niejednokrotnie w programach telewizyjnych naoglądałam się informacji i reportaży o dzieciach, które zostały pokrzywdzone w związku z zabawą w kuchni. Dzieci te miały różnego typu oparzenia, przecięcia skóry, zatrucia detergentami. Zastanawiam się gdzie byli rodzice. Przecież dziecka nie powinno się zostawiać samego nawet na minutę. Niestety racją jest też, że dziecka się nie upilnuje. W takim razie należy zadać pytanie, dlaczego taka kuchnia nie była odpowiednio zabezpieczona? Dlaczego gorąca woda ustawiona była na brzegu stołu? Dlaczego szuflada z nożami nie była odpowiednio zabezpieczona? Dlaczego detergenty były w zasięgu ręki dziecka? Nie można tak postępować. Wystarczy tylko odrobina wyobraźni by nie dopuścić do tego typu wypadków Gdyby garnek stał dalej, szafka i szuflada zakluczona to do tych tragedii by nie doszło. Widać więc, że nie trzeba tak wiele, by uratować komuś zdrowie, a nawet życie. Nawet nie kosztuje nas to wiele. Wystarczą tylko odpowiednie środki bezpieczeństwa.
