Wszyscy wiemy, że najważniejszym posiłkiem dnia jest śniadanie. Wiadomo, że powinien to być zbilansowany i oczywiście treściwy posiłek, który zapewni komfort do pory obiadowej. W zależności od pracy, jaką wykonujemy, też powinniśmy zastanowić się, czy nie zwiększyć bądź zmniejszyć ilość dostarczanych kalorii. Człowiek pracujący fizycznie na pewno będzie potrzebował ich więcej niż pracownik biurowy.
Obiady w dzisiejszych czasach też różnią się od tych spożywanych jeszcze kilkadziesiąt lat temu. Po pierwsze staramy się jeść zdrowiej i bardziej urozmaicone posiłki. Po drugie rzadko kiedy rodzina może w tygodniu zasiąść wspólnie do stołu w porze obiadowej. Bardzo dużo ludzi pracuje w systemie zmianowym, dzieci uczą się, mają zajęcia poza lekcyjne i ciężko jest zgrać się w czasie. Dlatego też wiele rodzin spożywa obiad poza domem, właśnie w pracy czy w szkolnej stołówce.
Wydaje się, że rolę takiego rodzinnego posiłku zaczyna odgrywać kolacja. Zazwyczaj wszyscy domownicy są wtedy na miejscu i można wspólnie zasiąść do stołu. Większość z nas zadaje sobie codziennie pytanie, co dobrego na kolacje? Przede wszystkim trzeba pamiętać, żeby były to dania raczej lekkostrawne. Bardzo dobrym pomysłem jest tak zwany „szwedzki stół”. Pokrojone w plastry wędliny, pomidory, sery i różne rodzaje pieczywa z pewnością urozmaicą wieczorny posiłek, a fakt, że tak naprawdę każdy sam komponuje swoją przekąskę też doda temu posiłkowi kolorytu. Wtedy jest też czas na konwersacje i opowieści z całego minionego dnia.
