Ładny wygląd będzie zależał nie tylko od naszego stylu ubierania się czy stosowanego makijażu, ale również – a może nawet w głównej mierze – od tego, jakie farby do włosów stosujemy. Żeby mieć pewność, że odpowiednio dobieramy farbę do rodzaju i typu urody, w pierwszej kolejności musimy się z nimi zapoznać.

Dobranie odpowiedniego koloru czy odcieniu jest bardzo ważne, ponieważ odpowiedni wybór sprawi, że będziemy wyglądać doskonale nawet bez wykonanego makijażu.

Cztery typu urody

Według ekspertów możemy mieć do czynienia nawet z 4, przez 6 do nawet 12 czy 16 różnorodnych typów urody, różniących się oczywiście między sobą. Podstawowe są jednak cztery pierwsze, odnoszące się swoimi nazwami do pór roku – mamy więc do czynienia z wiosną, latem, jesienią oraz zimą.

Czyste typu urody:

Wiosna – osoby posiadające ten typ urody najczęściej są obdarzone jasnymi, niemieckimi, miodowymi, jasnobrązowymi oraz jasnozielonymi kolorami oczu, a naturalny kolor włosów w takim przypadku to oczywiście blond. Skóra najczęściej ma ciepły odcień brzoskwini czy świecy woskowej, można się również w przypadku takiej cery spotkać z łososiowo-morelowym rumieńcem, sama skóra jest delikatna i cienka, zdarzają się przebarwienia czy piegi, a opalenizna najczęściej jest złoto-brązowa, błyszcząca.

Najlepszym kolorem włosów będzie odcień złotego blond, a także delikatny rudy – miedziany, blond Koniakowy lub miodowy.

Lato – takie osoby mają najczęściej niebieskie lub szare oczy, czasem nawet trudny do określenia, a nawet zmienny. Naturalny kolor włosów jest zwykle popielaty, wydaje się często być bez wyrazu, wpadają również w odcienie brązu. W stosunku do wiosen mają wyrazistsze brwi oraz rzęsy.

Karnacja jest chłodna, zwykle jasna, blada, a nawet porcelanowa, ale się nie błyszczy, a znamiona czy piegi zdarzają się bardzo rzadko. Najlepszymi kolorami dla osób-lat będą średnie odcienie brązu, ale również oberżyna, czerń i burgund, jednak do tych ostatnich konieczne będzie stosowanie makijażu.

Jesień – te osoby najczęściej posiadają zielone lub jasno- albo ciemnobrązowe oczy, a także kasztanowe, miodowe oraz wszystkie zbliżone właśnie do tego kolor. Naturalny kolor włosów najczęściej wpada w rudy, czasem w blond. Oprawa oczu zwykle również jest zbliżona do koloru i odcienia włosów.

Skóra tego typu urody najczęściej jest woskowa, porcelanowa lub różowawa, czasem beżowa z odcieniem złota. Piegi zdarzają się w takich przypadkach bardzo często. Najlepszym kolorem, podkreślającym urodę w tym wypadku będą różnego rodzaju rudości, a także kolor miodowy oraz blond.

Zima – w tym wypadku będziemy mieć do czynienia z wymownym spojrzeniem oczu w kolorze szafirowym, błękitu lazurowego, ciemnej zieleni, brązu, piwnych, a nawet czarnych. Włosy w tym przypadku zwykle są ciemne, karnacja przeciwnie – jasna, niemal alabastrowa lub odwrotnie – śniada, oliwkowa. Jeśli występuje rumieniec, jest różowy. Zimy powinny nosić kolory ciemnego brązu, czerni, oberżyny, a także burgundu czy nawet chłodnej czerwieni.

Doskonale wszystkie zdaje sobie sprawę z faktu, że niekonieczne i niepotrzebne jest chodzenie na drogie zabiegi kosmetyczne do profesjonalnych gabinetów czy salonów piękności, ponieważ większość z nich możesz niewielkim nakładem czasowym oraz finansowym wykonać w domowym zaciszu z produktów, które zawsze masz w domu pod ręką.

Warto jednak również pamiętać, jak ważne jest odpowiednie dbanie o nasze ciało oraz zdrowie czy urodę. Takie zabiegi są konieczne, aby zachować piękną, młodzieńczą skórę oraz ciało, dlatego do dzieła! Dzisiaj przedstawimy wam sposób na przygotowanie domowej roboty peelingu – bez wychodzenia z domu, bez wydawania fortuny, z najbardziej podstawowych składników.

Peeling pierwszy: kawa

Z pewnością w każdym domu znajdziemy mieloną kawę, którą chętnie zaczynamy każdy kolejny dzień. Mało kto jednak wie o tym, że kawa świetnie nadaje się również jako środek, z którego można przygotować znakomity peeling.

Sposób na niego jest bardzo prosty – nie wylewamy fusów z wypitej kawy, tylko zostawiamy je sobie do naszej wieczornej kąpieli. Aby osiągnąć najlepszy efekt, należy fusy wmasować w skórę okrężnymi ruchami, najlepiej przez kilka minut, następnie wszystko dokładnie spłukujemy.

Dzięki temu zabiegowi skóra będzie niesamowicie gładka, a zawarta w fusach z kawy kofeina doda jej młodzieńczego wyglądu. Tych samych fusów kawy możesz również używać do złuszczania martwego naskórka na twarzy, jednak musisz robić to niezwykle delikatnie i ostrożnie, aby żadne ziarenko fusów nie dostało się do oka, ponieważ może je podrażnić.

Peeling drugi: cukier

Cukier możemy wykorzystać nie tylko do słodzenia ulubionej kawy, ale także do wykonania prostego i skutecznego peelingu. Wystarczy około pół szklanki tego produktu i robimy z nim dokładnie to samo, co z fusami z kawy. W tym przypadku również możemy zastosować go do wykonania peelingu złuszczającego martwy naskórek twarzy, nie ma jednak obaw o podrażnienie oka czy jego spuchnięcie, jeśli się do niego przypadkowo dostanie.

Peeling trzeci: gruboziarnista sól morska

Wielkie trio doskonałych produktów, za pomocą których możemy wykonać domowy zabieg pielęgnacyjny, jest właśnie koniecznie gruboziarnista sól morska, ewentualnie zwykła, jeśli akurat nie posiadamy tej pierwszej.

Tutaj również nie będzie większego zaskoczenia, ponieważ tak jak w dwóch poprzednich przypadkach, również tutaj sól wmasowujemy w nasze ciało kolistymi ruchami. W przypadku soli musisz jednak pamiętać, aby absolutnie nigdy nie stosować jej bezpośrednio po depilacji albo jeśli mamy w którymś miejscu uszkodzony naskórek, gdyż wywoła ona wtedy jedynie nieprzyjemne uczucie długotrwałego pieczenia.

Po tego rodzaju zabiegach, nawet tych wykonywanych w domu, koniecznie musisz pamiętać o jednej zasadzie: jeśli traktujemy dosyć szorstko naszą skórę, będzie ona potrzebowała również odpowiedniego nawilżenia. Pamiętaj, aby po każdym zabiegu peelingującym stosować dobrej jakości, głęboko nawilżający krem albo balsam. Dopiero to zamknie całość zabiegu.

Nasze włosy są dla nas bardzo ważne nie tylko ze względu na to, że za ich pomocą jesteśmy w stanie wykonać masę ciekawych i inspirujących stylizacji, ale przede wszystkim dlatego, że są naszą dumą i wizytówką – w takim samym stopniu, co paznokcie. Uwielbiamy być doskonale przygotowane do każdego zadania codziennie, uwielbiamy również wyglądać zjawiskowo i nie powinno to absolutnie nikogo dziwić.

Nie zawsze jednak nasze włosy są w tak doskonałej kondycji, w jakiej chciałybyśmy je widzieć zawsze. Wiele ma z tym wspólnego nasza codzienność oraz notoryczny brak czasu na zajęcie się nimi w sposób profesjonalny. Codzienne suszenie gorącym powietrzem, pochodzącym z suszarki bez jonizatora, prostowanie ich, kręcenie, farbowanie czy częste szczotkowanie, brak podcinania oraz wystawianie ich na mocne słońce to główne powody, dla których kondycja naszych włosów nieco leży.

Są jednak sprawdzone nietrudne metody radzenia sobie z tym zagadnieniem, nawet w domowych warunkach. Jednym z najpopularniejszych sposobów w ostatnim czasie jest tak zwane laminowanie włosów, czyli dostarczanie im niezbędnego białka, dzięki któremu na naszych włosach tworzy się ochronna warstwa, wygładzająca go i chroniąca przed codziennymi, szkodliwymi czynnikami.

Taką ochronę jesteśmy w stanie przygotować w warunkach domowych, wykorzystując do tego jedynie żelatynę. Poniżej przedstawiamy sposób na to, jak to zrobić.

Przygotowanie do prostego zabiegu

Pierwszym krokiem do zrobienia tego prostego zabiegu będzie najnormalniejsze na świecie umycie włosów, tak, jak to robisz każdego dnia. Następnie musisz przygotować specjalną maseczkę, za pomocą której nadasz gładkości oraz zapewnisz ochronę swoim włosom. W niewielkiej miseczce przygotuj zaledwie jedną łyżkę żelatyny, a następnie zalej ją trzema łyżkami ciepłej wody. Ważne, aby woda była faktycznie ciepła, ale nie gorąca, ponieważ w innym przypadku powstaną grudki.

Składniki wymieszaj ze sobą i dodaj na samym końcu odżywkę, którą stosujesz. Kiedy już wszystko ze sobą dokładnie wymieszasz, nakładaj maskę na włosy – koniecznie rób to pasmami. Po skończeniu najlepiej założyć foliową torebkę na włosy, warto również na samym końcu głowę zawinąć w ręcznik. Maseczkę pozostaw na włosach przez 40 minut.

Czekaj na rezultaty

Po odczekaniu dzielnie czterdziestu minut włosy dokładnie spłucz za pomocą letniej wody. Możesz je później bez obaw wysuszyć suszarką, ułożyć w ulubioną fryzurę i cieszyć się doskonałą fryzurą oraz przyjemnymi w dotyku i dobrze układającymi się włosami. Prawda, że proste?

Właśnie tego typu sposoby radzenia sobie ze słabymi włosami lubimy najbardziej – proste, sprawdzone, tanie i możliwe do wykonania we własnym domu. Nie musimy wciąż biegać do fryzjera na drogie zabiegi pielęgnacyjne dla naszych włosów, ponieważ możemy zadbać o nie zupełnie samodzielnie. Co lepsze, takie zabiegi pielęgnacyjne możesz wykonywać dowolną ilość razy, w dowolnie wybranym przez ciebie momencie. Zawsze, kiedy tylko masz czas lub potrzebę zadbania o włosy.

Oprawa naszych oczu to jeden z najważniejszych elementów naszej twarzy, na które zwracamy szczególną uwagę, ponieważ stanowią podstawę do stworzenia idealnego makijażu.

Często nasz makijaż nie należy do naszych najlepszych i mocnych stron, ponieważ nasze rzęsy oraz brwi są na przykład przerzedzone i często wypadają? Nie radzisz sobie z nimi i nie do końca wiesz, jakie znaleźć na to lekarstwo? Są dobre sposoby na to, aby zarówno brwi, jak i rzęsy były gęstsze i wyglądały znakomicie. Konieczne jest jednak stosowanie właściwej odżywki.

Poniżej przedstawiamy kilka porad, w jaki sposób nakładać tego typu produkty, aby były jak najskuteczniejsze i szybko przyniosły pożądane rezultaty.

Zacznij od odżywki

Aby zacząć całą kurację, w pierwszej kolejności musisz kupić odpowiedni specyfik – świetnie sprawdzą się ampułki z kreatyną, które możesz kupić szczególnie w aptekach, ale zdarzają się także w niektórych drogeriach kosmetycznych oraz głównie na stronie Allegro. Występują najczęściej w formie przypominającej małe, niebieskie rybki. Możemy kupić je zarówno na sztuki, dostępne są jednak cale opakowania, a w nich znajdziemy ich aż 48.

Jeśli chcemy dobrać się do ampułki, musimy wykonać gest imitujący odrywanie czy ukręcanie ogonka naszej „rybki”. Trzeba jednak robić to ostrożnie, ponieważ jeśli zbyt mocno ściśniemy ampułkę, jej zawartość wypłynie na zewnątrz. Płynem, na który przy otwieraniu ampułek musimy uważać, jest właśnie keratyna, której będziemy potrzebować.

Przygotowanie do nakładania

Zawartość naszej ampułki – kropelkę keratyny – wylewamy na przyrząd, za pomocą którego będziemy ją rozprowadzać po skórze, może to być patyczek, kawałek gąbeczki albo cokolwiek innego, co będzie się nadawało do tego zadania.

Równie dobrze sprawdzi się w tym przypadku nasz własny palec, z którego także możemy podczas zabiegu korzystać.

Rozprowadzanie odżywki

Nasz specyfik możemy rozprowadzić dokładnie jedynie do dogłębnie oczyszczonej z makijażu twarzy w miejscach, w których naturalnie rosną włoski, a więc na brwiach oraz rzęsach. Trzeba to zrobić dokładnie, odżywka powinna również nieco „wyjechać” poza granicę naszych włosków. Nic się nie stanie, jeśli odżywka znajdzie się w miejscach, w których włoski nie rosną.

Nałożoną odżywkę najlepiej pozostawić na brwiach oraz rzęsach na całą noc. Rano wystarczy dokładnie zmyć ją za pomocą wody z mydłem. Im dłużej odżywka będzie się znajdowała na naszej buzi, tym więcej dobroczynnych substancji, które są w niej zawarte, będą miały szansę przedostać się do naszej skóry.

Czynności związane z nakładaniem odżywki powinniśmy powtarzać tak często, jak tylko czujemy potrzebę i jaki efekt chcemy osiągnąć – może to być każdego wieczora, można to robić raz na tydzień czy jeszcze inaczej.

Pozostałości

To, co zostanie nam na palcach, spokojnie możemy wetrzeć w płytkę paznokci – keratyna świetnie sprawdza się również w przypadku paznokci oraz włosów. Możemy także zmieszać ją na przykład ze stosowanym szamponem i wykorzystywać w takiej formie.

Uwielbiamy stylizowanie paznokci, ponieważ to właśnie za ich pomocą jesteśmy w stanie wyrażać siebie oraz zdobywać się na coraz oryginalniejsze pomysły, związane z naszym wyglądem, samych możliwości mamy również niewiarygodnie dużo.

Im oryginalniejsza metoda, tym ciekawsze są osiągane efekty i tym większe wrażenie jesteśmy w stanie zrobić na innych. Ostatnimi czasy bardzo popularną metodą zdobieni paznokci jest tak zwana metoda wodna, inaczej nazywana również marblising, water marble, marbeizing.

Sposób ten jest efektowny, dlatego właśnie teraz przedstawimy wam sposób na jego wykonanie.

Czego będziemy potrzebować?

Do ozdobienia paznokci metodą wodną będziemy potrzebowali naczynka z wodą, nie musi to być żadne wyszukane czy specjalne pudełko, wystarczy niewielki słoiczek, opakowanie po małym jogurcie, ucięta plastikowa butelka.

Wykorzystamy również dowolne trzy lakiery do paznokci, a także kolor bazowy, najlepiej biały albo bezbarwny, top coat – zwykły albo również bezbarwny lakier, musimy mieć również taśmę klejącą, zmywacz do paznokci, waciki, wykałaczkę, krem oraz patyczki higieniczne.

Pierwsze czynności

Na samym początku musimy pomalować paznokcie bazowym lakierem – tutaj najlepiej sprawdzi się kolor biały albo bezbarwny lakier. Aby zabezpieczyć palce wokół paznokci, zaklejamy je dokładnie taśmą klejącą – nie będziemy musiały martwić się o ich przemalowanie lakierem.

W naczyniu musi znaleźć się letnia woda – jej temperatura jest w tym wypadku naprawdę bardzo istotna – nie może być ani zbyt chłodna, ani zbyt ciepła – zbyt ciepła będzie niekomfortowo i zwyczajnie niezdrowa dla naszych dłoni, a w zbyt zimnej lakiery za szybko wyschną.

Czas na zabawę

Do wody wpuszczamy krople wybranych przez nas lakierów do paznokci. Czekamy, aż kolor swobodnie rozpłynie się na jej powierzchni. Po kolei wpuszczamy następne kolory. Następnie za pomocą wykałaczki mieszamy kolorami w taki sposób, aby wyszły nam na powierzchni wody jakieś wzorki.

Najładniejsze powstaną, jeśli wykałaczką będziemy się ruszać od brzegu do środka koła, można robić również odwrotnie. Trzeba to wszystko robić bardzo sprawnie i szybko, aby lakiery nie zdążyły zastygnąć w wodzie. Dalej przychodzi czas na celowanie – przyjrzyjcie się, w którym miejscu wzorek na wodzie wydaje się być najciekawszy i właśnie w tym miejscu zanurzcie palec, a dokładnie paznokieć. Palca nie wyjmujemy z wody, dopóki nie zrobi się ona całkiem czysta. Patyczkiem higienicznym możemy wtedy zebrać resztki lakieru, jakie się zbierają wokół paznokcia.

Co dalej?

Po wyjęciu z wody możemy wreszcie ściągnąć z palca zarówno taśmę klejącą, jak i resztki lakieru, jakie się na nim osadziły. Dopiero kiedy lakier dokładnie wyschnie, możemy pokryć go ostateczną warstwą lakieru, a więc top coatem. Opisane wyżej czynności musimy powtórzyć od samego początku, dopóki wszystkie paznokcie nie będą gotowe w ten sam sposób. Kiedy skończymy, musimy pamiętać posmarowaniu dłoni kremem.

Trzeba jedynie pamiętać, aby nie wykorzystywać do tego zbyt gęstych lakierów, ponieważ nie będą w stanie rozpłynąć się po powierzchni wody.

W naszych domowych apteczkach jesteśmy w stanie znaleźć czy nawet odkryć naprawdę całą masę różnorodnych specyfików czy substancji oraz preparatów, które jesteśmy w stanie równie dobrze wykorzystać w zupełnie inny sposób, niż ten znany czy stosowany tradycyjnie, w większości przypadków.

Często okazuje się, że rodzaj lekarstwa czy naturalnie występujących w przyrodzie produktów możemy zastosować nie tylko w związku z naszym zdrowiem, ale sprawdzą się one również w kwestiach kosmetycznych, działając dobroczynnie na przykład na świetną kondycję włosów, doskonałe nawilżenie nawet bardzo suchej skóry czy pozbycie się problemów z zaskórnikami. Nie bez powodu to właśnie w naturze możemy znaleźć odpowiedzi na najbardziej burtujące nas pytania oraz kłopoty związane ze zdrowiem lub nawet częściej – z urodą.

Nasze babki, a czasem również mamy doskonale zdają sobie sprawę, których specyfików używać, aby poradzić sobie z tym czy z tamtym zagadnieniem lub problemem. Jednym z takich specyfików, które znamy raczej z domowej półki z lekarstwami, jest olejek rycynowy. Najczęściej wspominanymi właściwościami tej substancji jest jej działanie przeczyszczające. Jak się okazuje, świetnie się sprawdza również jako rodzaj kosmetyku.

Odpowiednio zastosowany sprawi, że nasze włosy będą świetnie wyglądały w dosłownie każdej sytuacji.

Odżywcza maseczka na włosy

Doskonale wiemy i doceniamy te najprostsze sposoby na przygotowanie znakomitych, domowej roboty kosmetyków, które zresztą cieszą się wśród kobiet coraz większą sympatią oraz zainteresowaniem. Przepis na wspomnianą maseczkę do włosów jest wręcz bajecznie prosty – do jej przygotowania wystarczy jedna łyżka olejku rycynowego, do tego mała łyżeczka soku ze świeżo wyciśniętej cytryny, a także jedno albo dwa żółtka jaja kurzego.

Wszystkie składniki musimy dokładnie ze sobą łączymy, a następnie nakładamy dokładnie na swoje włosy. Żeby łatwiej było to zrobić, włosy można przed rozprowadzeniem mikstury nieco zwilżyć.

Najlepsze efekty uzyskamy, jeśli maseczka będzie się znajdowała na naszych włosach jak najdłużej, nawet do kilku godzin, dlatego warto ją przygotować w chwili, gdy wiemy, że możemy poświęcić na ten zabieg pielęgnacyjny faktycznie sporą część czasu. Najlepiej więc zrobić ją w jakiś leniwy weekend, kiedy można wyłączyć telefon i rozkoszować się chwilą wolnego od codziennej pracy.

Nie powinnyśmy się niczego obawiać, jeśli chodzi o sama maseczkę, poszczególne jej składniki czy sam czas trzymania jej na włosach –z racji faktu, że skomponowana jest ona jedynie z naturalnych składników, niemu simy się obawiać o żadne negatywne reakcje naszego organizmu. Nie trzeba się również martwić o to, gdzie kupić olejek, ponieważ bez kłopotu jest on dostępny w zasadzie w każdej aptece.

Jeśli chcemy, żeby maska lepiej się wchłonęła, włosy możemy upiąć, a na to upięcie założyć czepek. Efektem trzymania maski na włosach przez kilka godzin będzie ich maksymalne nawilżenie oraz zregenerowanie. Olejek rycynowy można stosować również jako nabłyszczające wykończenie każdej fryzury.