20 kilogramowa nadwaga sprawiła, że postanowiłam zastosować dietę Dukana. Wiele osób chwaliło się na forach internetowych rewelacyjnymi wynikami, w które wręcz nie mogłam uwierzyć. Zdecydowałam spróbować i przekonać się na własnej skórze. Miałam już dość nieskutecznych diet. Przekonał mnie również fakt, że podczas stosowania diety nie odczuwa się głodu! Należy jeść ściśle określone produkty, jednak bez żadnych ograniczeń.
Jak się okazało, dieta była dość droga. Jeżeli chodzi o menu, to sama łączyłam składniki, by otrzymać odpowiadające mi dania. Nie jest to takie proste, jak mogłoby się wydawać. Musiałam także dokładnie pilnować tego co jem, żeby dostosować się do każdego z czterech etapów diety. Początki nie były łatwe. Naprawdę trudno jest zmienić swoje nawyki żywieniowe. Wytrzymywałam tylko dlatego, że nie czułam się cały czas głodna, tak jak na innych kuracjach odchudzających. Mimo to, często czułam się zmęczona i osłabiona.
Po rocznym stosowaniu diety Dukana schudłam 14 kg. Wynik wydaje się być naprawdę zadowalający. W rzeczywistości jest zupełnie inaczej, ponieważ szybko wróciłam do dawnych zwyczajów jedzenia. Jednak najgorsze jest to, że mój stan zdrowia widocznie się pogorszył. Zaczęły mi bardzo wypadać włosy oraz mam problem z zaparciami. Najgorsze jest to, że pojawiły się problemy z nerkami i wątrobą.
Myślę, że utrata zdrowia jest zdecydowanie zbyt wysoką ceną, za zrzucenie zbędnych kilogramów. Teraz bardzo żałuję, że zdecydowałam się na tę dietę. Muszę teraz zadbać o powrót do zdrowia, przez co szczuplejsza sylwetka mało mnie cieszy.

Od wieków największą tajemnicą był schemat ciała jak i jego działania. Z czasem odpowiadaliśmy sobie na coraz więcej pytań. Od ciągłych to badań pojawiało się coraz więcej odpowiedzi na nurtujące nas pytania, jednak w tym samym czasie rodziły się kolejne pytania. Oczywiście wszystko co namacalne, tak jak budowa naszego ciała i procesy chemiczne w nim zachodzące można było w końcu wyjaśnić. Stało się to tak oczywiste, że już kilku latek zna ogólną budowę swego ciała. Z kolejnymi latami jak i to nowym programie nauczania dowiaduje się coraz więcej o samym sobie, przynajmniej tak mogło by się wydawać. Nie jest tajemnicą jak wyglądamy od środka, jednak granic naszych możliwości poznać po dzień dzisiejszy nie potrafimy. Zagadką naszego istnienia jest nasz osobisty i przenośny komputer, mózg. Procesy w nim zachodzące są o wiele bardziej skomplikowane by mogła to wszystko wyjaśnić sama budowa. Niejednokrotnie mogliśmy mieć styczność z czymś co dla nas jest fizycznie nie możliwe. Różnego rodzaju to możliwości innych ludzi nazywane przez swą niepowtarzalność, nadludzkimi. Skoro ich budowa ciała jest tą samą co nasza, czemu i my, nie posiadamy takich zdolności. Problem za pewne leży w tym, iż nie rozumiejąc samych siebie, nie znając swych możliwości, nie potrafimy ocenić tego na co nas stać, co zazwyczaj jest owocem przeciętności. Tak więc, pomimo tej obszernej wiedzy, głownie potrzebnej lekarzom, nam jako zwykłej jednostce ta wiedza na nie wiele się przydaje by móc z niej skorzystać. Smutne jest to, że zazwyczaj to co jest w nas niepowtarzalne, nie jest nigdy wykorzystane.

Nadwaga i otyłość to częste problemy występujące w dzisiejszym świecie. Jednak te dwie rzeczy są całkowicie od siebie odmienne! Nadwaga dotyczy osób które walczą ze zbędnymi kilogramami. Mają więcej, niż powinna wynosić ich normalna waga! W tym przypadku warto jest przejść na dietę. Można również połączyć to ze sportem! Na pewno efekty będą bardzo dobre! Należy jednak pamiętać, że nadwaga nie jest to koniec świata! Nie trzeba przez to nadmiernie przemęczać się. Ważne przede wszystkim jest nasze zdrowie. To od niego zależy wszystko. Otyłość natomiast to problem, z którym boryka się część ludzi. Bardzo często jest to obiektem kpin przez inne osoby. Jednak nie zawsze tak oceniana sytuacja jest słuszna! Ludzie nie zawsze zajmują się jedzeniem jak sądzą niektórzy. Nie jest to z ich winy! Otyłość wiążę się z poważną chorobą. Osoby zapadające na nią nie są w stanie schudnąć. Jest to problem dzisiejszej społeczności, który dotyka większość ludzi. Jednak takim osobom trzeba pomagać! Cukrzyca, czy choroby serca są nieuniknione! Leczenie jest długotrwałe i wymaga wiele poświęcenia! Nie jest to jedyny problem, który dotyka osób otyłych! Często nie są oni akceptowani w społeczeństwie. Kontrowersyjne komentarze, czy wyśmiewanie się z nich nie jest tutaj na miejscu. Takim osobom trzeba pomagać, a nie wytykać! Ponadto znalezienie pracy jest dla nich bardzo trudne! Pracodawcy nie chcą zwykle zatrudniać osób z otyłością. Wielu uważa, iż spowalniają oni tępo pracy i nie prezentują pozytywnego wizerunku firmy w otoczeniu! Nadwaga, a otyłość są to więc dwie różne rzeczy i nie należy ich pod żadnym pozorem mylić!

Jeśli zaczynacie dietę, powinniście wiedzieć, że prawidłowy i zdrowy spadek masy ciała, to około 0,5-1 kilogram na tydzień.

Tak jak już pisałem wcześniej, niezdrowe jest dla organizmu, gdy ten spadek jest szybszy. Dlatego diety, które obiecują utratę 10 kilogramów w 14 dni, są po prostu niekorzystne dla naszego zdrowia fizycznego. Takich diet powinniśmy unikać jak ognia.

Co zrobić by utrzymać prawidłowy spadek masy ciała? Przede wszystkim musimy wprowadzić do swojego trybu życia odpowiednią, zbilansowaną dietę oraz aktywność fizyczną.

Dietę pomoże ułożyć nam specjalista, czyli dietetyk. Gdy nie macie takiej możliwości możecie również zrobić to sami. Pamiętajcie, że jeśli macie dużą nadwagę, lepiej jednak jest się skonsultować z lekarzem lub dietetykiem.

Jaka jest odpowiednia dieta? Przede wszystkim zbilansowana i zrównoważona. Powinna zawierać wszystkie niezbędne dla organizmu elementy, czyli białka, tłuszcze i węglowodany. Oczywistym jest, że podczas diety powinniśmy ograniczyć spożywanie słodyczy, tłustych i smażonych potraw, słonych przekąsek oraz alkoholu. Należy zadbać o odpowiednie nawodnienie organizmu pijąc około 2 litrów wody dziennie. Możemy wspomagać swoje odchudzanie pijąc zieloną herbatę, która skutecznie oczyszcza organizm z toksyn.

Najlepsze efekty uzyskamy, gdy zdrowe odżywianie połączymy z aktywnością fizyczną. Jeżeli dopiero zaczynasz, nie porywaj się na godzinne bieganie każdego dnia. Zacznij od spaceru, roweru, rolek, fitnessu 2-3 razy w tygodniu. Możesz również wykupić sobie personalny trening na siłowni. Specjalista dobierze dla Ciebie specjalny zestaw ćwiczeń i będzie motywował Cię przez cały okres treningu.

Czy wiesz, że ciało człowieka w około 65% składa się z wody? Aby w organizm prawidłowo funkcjonował musimy mu dostarczyć codziennie około 1,5 – 2 litrów wody. Dlaczego? Woda to podstawowy budulec organizmu, występuje we wszystkich narządach i tkankach, a ponadto wykorzystywana jest przez organizm we wszystkich procesach metabolicznych. Nawyk popijania wody małymi łykami w ciągu całego dnia najlepiej kształtować u człowieka już od dziecka. Wiele mam zamiast zwykłej wody podaje swoim dzieciom słodzone napoje ze sklepowych półek. To bardzo niekorzystna opcja, ponieważ takie napoje zawierają wiele chemicznych dodatków, są niezdrowe dla rozwijającego się dziecka. Poza tym niezwykle trudno będzie odzwyczaić malucha od słodkiego smaku ulubionego soczku. Mały nie będzie chciał przestawić się na wodę, a z pewnością będzie to dla niego trudne. Ważna dla mam jest informacja, że przyjmowanie przez dziecko nadmiaru słodyczy (nie tylko w napojach) może prowadzić do nadwagi w przyszłości małego szkraba. Trzeba przyznać, że picie zbyt małej ilości wody w ciągu dnia jest problemem wielu Polaków. Stąd wynikają kłopoty z żołądkiem, trawieniem, przemianą materii (np. nawracające zaparcia). Często mówisz „Jestem zapracowany i nie mam czasu żeby nawet się napić”, a to ogromny błąd. Na zadbanie o siebie trzeba mieć czas. Jestem przekonana, że znajdziesz chwilę na wypicie łyka wody w ciągu każdej godziny pracy. A twój organizm będzie ci za to niezwykle wdzięczny. Zresztą codzienne picie odpowiedniej ilości wody zapewnia doskonałą figurę i samopoczucie psychiczne. Nie jesteś zmęczony ani senny, bo twoje narządy pracują na najwyższych obrotach. Jak widzisz, picie wody ma same korzyści. No, już, biegnij do kuchni po szklankę wody! J

Wypalenie zawodowe to głównie „odpowiedz” naszego organizmu na stres związany z wykonywaną pracą. Może być to reakcja związana z przeciążeniem nadmiernymi obowiązkami, czy też z wykonywaniem pracy, która jest jednocześnie monotonna, ale i wyczerpująca. Syndrom wypalenia zawodowego pojawia się w momencie, kiedy to praca zawodowa przestaje być dla pracownika ciekawa, rozwijająca. Wtedy to osoba ta nie odczuwa przyjemności z jej wykonywania, w szybkim czasie czuje się przepracowana, stale zmniejszona, szuka ona wielu wymówek, aby w jak najmniejszym czasie poświęcać się. obowiązkom zawodowym. Również warto dodać, ze syndrom wypalenia zawodowego dość często tyczy się osób, które są pracoholikami. W ich przypadku stałe, długotrwałe poświęcanie się pracy doprowadza do znużenia, zniechęcenia braku motywacji zwłaszcza w momencie, gdy ich wykonywane czynności nie są nagradzane przez pracodawcę .
Zjawisko, jakim jest wypalenie zawodowe to zespół objawów, jakie powstają podczas przeciążenia emocjonalnego oraz fizycznego. Przeciążenie te jest spowodowane bezpośrednio przez stres związany z miejscem pracy czy też z wykonywaną pracą. Tego rodzaju stres emocjonalny tyczy się głównie osób, które pracują w zawodach, jakie związane są z stałymi kontaktami czy to z pacjentami, klientami, grupami osób. Dość często zdarza się, że wypalenie zawodowe dotyka osoby w ich przełomowych momentach w pracy np. podczas otrzymywania awansów .
Proces wypalania zawodowego związany jest nie tylko z rodzajem wykonywanej pracy, ale także z wiekiem oraz stażem każdego pracownika. Oprócz tego zjawisko to warunkowane jest płcią. Jednakże w tym przypadku nie jest możliwe jednoznaczne stwierdzenie, która płeć jest bardziej narażona na symptomy wypalenia. Uważa się, że to kobiety dużo częściej doświadczają wypalenia, głównie ze względu na większą wrażliwość oraz emocjonalności jak i również ze względu na wyższy poziom empatii

Jeszcze nie tak dawno największe triumfy na rynku dietetyki święciła dieta Dukana. Korzystali z niej niemal wszyscy: od gwiazd kina i piosenki, po polityków i zwykłych obywateli. Dieta przynosiła rzeczywiście fenomenalne efekty, niestety, jednak raban podnieśli lekarze, których zdaniem dieta przesadnie obciążała nerki oraz wątrobę, a tym samym mogła przyczynić się do niekorzystnych zmian w organizmie.
Odpowiedzią na tę dietę miała być w swoim założeniu Dieta OXY. W swej podstawowej wersji składa się z trzech tygodniowych etapów, a w każdym z nich wykorzystuje się inne menu.
Pierwszy etap diety to tzw. Fat Burning. Komponując posiłki w tej fazie koncentrować powinniśmy się przede wszystkim na posiłkach bogatych w białko. Istotne jest jednak, by spożywać białko w określonych ilościach, bo jego nadmiar może być niebezpieczny dla zdrowia. To zresztą było główne zastrzeżenie podnoszone pod adresem wspomnianej wcześniej diety Dukana. W tej fazie diety efekty widoczne są praktycznie z dnia na dzień.
Etap drugi – STEP – ma za zadanie utrwalić i pogłębić uzyskane do tej pory efekty. Odbywa się to dzięki wprowadzeniu większej ilości białek roślinnych. Powinniśmy pomiędzy nimi a proteinami zwierzęcymi utrzymywać poziom 50:50.
Faza trzecia, ostatnia to stabilizacja, czyli BALANCE. Na tym etapie nie tracimy już kilogramów tak efektywnie jak wcześniej, nadal jednak waga powinna maleć. Najważniejsze w tym momencie jest zachowanie proporcji między węglowodanami, białkiem i tłuszczami tak, by – zgodnie z zaleceniami dietetyków – białko stanowiło 20% ogólnej wartości energetycznej diety.
Na każdym z etapów dodatkowo warto pić tzw. oxy shake, czyli szklankę kefiru zmiksowanego z 3 łyżkami suszonej żurawiny i 2 łyżkami otrąb pszennych. Działa on oczyszczająco na organizm oraz wspiera funkcjonowanie układu pokarmowego i moczowego.
Diety nie należy stosować dłużej niż 3 tygodnie, ale można ją powtarzać w kolejnych miesiącach, z wyłączeniem pierwszego etapu. Poza dietą warto korzystać z dobrodziejstw produktów pełnoziarnistych oraz chudego mięsa i ryb.
W zależności od stopnia nadwagi, osoby stosujące dietę OXY chudły od 4 do 8 kilogramów w ciągu 3 tygodni kuracji.

Oprócz bólu głowy, stawów, czy zębów, ból brzucha jest najczęściej występującą z dolegliwości, na jakie najczęściej się skarżymy. Przyczyn może być kilka, a wiązać się mogą z niestrawnością, ale też i z cięższymi przypadkami, które wymagają niekiedy hospitalizacji, jak na przykład wrzody na żołądku.
Jeżeli bólowi brzucha towarzyszą również biegunka, wymioty, czy nudności – możemy mieć do czynienia z zatruciem pokarmowym lub tzw. „grypą żołądkową”. W takim przypadku najważniejsze jest aby nie dopuścić do odwodnienia, należy zatem pić dużo wody. Zaleca się również spożywać bardzo lekkostrawne posiłki. Z farmaceutyków można przyjmować probiotyki, nie warto jednak faszerować się lekami mającymi zwalczać nudności. Objawy powinny minąć w ciągu kilku dni. Jeśli tak się nie stanie – koniecznie skontaktuj się z lekarzem.
Silny ból brzucha – jakie mogą być przyczyny?
Przy silniejszym i długotrwałym bólu brzucha warto zrobić sobie kompleksowe badania. Ostre bóle brzucha pojawiają się najczęściej nagle i nasilają się z biegiem dni. Zdarza się, że wymagana jest ingerencja chirurga. Ból taki nasila się przy wykonywaniu codziennych czynności, kichaniu, kaszlu i zazwyczaj jesteśmy w stanie zlokalizować, gdzie jest umiejscowiony. Przyczyn takie bólu może być wiele. Do najczęstszych należy zapalenie wyrostka robaczkowego, niedrożność jelit, wrzody na żołądku lub zapalenie trzustki. W przypadku kobiet należy również brać pod uwagę możliwość wystąpienia torbieli.
Jak leczyć?
Najważniejsze jest, aby dokonać szybkiej diagnostyki. W zależności od przyczyn powstania i utrzymywania się silnego bólu, leczenie będzie wyglądać różnie. Często jednak w przypadku ostrego bólu brzucha, konieczna będzie interwencja chirurgiczna – wycięcie wyrostka robaczkowego, torbieli, a nawet zainfekowanego organu. W wielu przypadkach zastosować należy farmakologiczne metody, takie jak przyjmowanie leków przeciwbólowych, czy rozkurczowych. O tym jednak powinien zadecydować lekarz po przeanalizowaniu wyników badań.

Każda kobieta jest inna, nie ma dwóch takich samych kobiet o identycznych parametrach, kształtach, figurze. To samo tyczy się biustu, koloru włosów, obwodu. Inność i różnorodność wpisana jest w nasze życie i bardzo dobrze. Dobrze, że różnimy się między sobą, że możemy się czegoś od siebie nauczyć i dzięki temu też wzbogacić swoje życie.
Jak dobrać stanik – wybór biustonosza właściwego do rozmiaru piersi jest bardzo ważną czynnością. Stanik nosimy praktycznie cały dzień, jego zadaniem jest utrzymywać nasze piersi w miejscu i odciążać kręgosłup.
Jaki więc powinien być idealny stanik aby dobrze podtrzymywał nasz biust i nie narobił nam krzywdy.
Idealnie dobrany stanik ma miseczkę obejmującą idealnie całą pierś. Miseczka nie powoduje ściskania piersi ani nie jest zbyt luźna. Jej kształt także odpowiada kształtowi naszej piersi i pozwala na nieskrępowane ułożenie się jej w miseczce. Przy wyborze biustonosza należy zwrócić uwagę na to, aby miseczki oraz pas łączący je pod biustem nie powodował zbytniego nacisku na nasze ciało. Tak dobrane biustonosze będą praktycznie nieodczuwalne na naszym ciele.
Wiele kobiet uważa, że ich podstawowy rozmiar stanika to 75B. Nieważne czy mają osiemnaście lat, czy pięćdziesiąt- wybierają ten sam rozmiar twierdząc, że tak było zawsze i tylko ten rodzaj się u nich sprawdza. Nic bardziej mylnego.
Aby wybrać idealnie dopasowany do nas stanik wybierzmy się do sprawdzonego salonu gdzie brafitterka pomoże dokładnie zmierzyć nasze piersi i zaproponuje idealny stanik. Możemy nieźle się zdziwić, kiedy zamiast 75B kupimy 80DD. Czy warto zdecydować się na zakup takiego stanika mimo większej ceny? Oczywiście, że tak. Stanik dobrany do naszej figury będzie pełnił funkcję podtrzymywania biustu ale i pozwoli odciążyć nasz kręgosłup. Ile kobiet po dobraniu idealnego do swojego biustu stanika przestaje narzekać na bóle pleców i głowy!
Zwróćmy też uwagę na materiał, z jakiego wykonany jest stanik. Warto wybierać naturalne i delikatne materiały- satynę, jedwab i bawełnę bez niepotrzebnych koronkowych udziwnień.

Stosowanie kropli jest najpowszechniejszą formą leczenia chorób oczu. Są one zakraplane do worka spojówkowego. Krople mają kilka podstawowych właściwości. Niektóre z nich działają nawilżająco, inne zaś potrafią skuteczne rozjaśniać zmęczone oczy. Popularne są też krople, których działanie pozwala skutecznie złagodzić podrażnienia i inne stany zapalne.
Poszczególne krople do oczu różnią się od siebie składem. Skład ten jest uzależniony od tego jakie przeznaczenie mają mieć krople. O tym, jakie krople będą dla nas odpowiednim wyborem nie powinniśmy decydować sami. Skorzystanie z pomocy specjalisty w postaci okulisty to rozsądny sposób działania. Warto skonsultować się pod tym względem, nawet jeżeli krople można nabyć w aptece bez recepty. Nieodpowiedni lek może nie tylko nie zadziałać, ale także pogorszyć nasz stan widzenia, dlatego konsultacje mają tak duże znaczenie.
Krople do oczu – w jaki sposób działają i kiedy je stosować? Krople do zmęczonych oczu mają na celu zwężanie ich naczyń krwionośnych. Ma to duże znaczenie, ponieważ w ten sposób usuwany jest efekt zaczerwienionych oczu. Tego rodzaju krople należy stosować z należytą rozwagą i częstotliwością. Zbyt częste ich wykorzystywanie prowadzi do mniejszego przepuszczania przez zwężone naczynia porcji krwi, przez co gałka oczka staje się gorzej odżywiona, przez co bardziej podatna na różnego rodzaju choroby.
Jedynymi środkami, które można stosować bezpiecznie bez żadnych ograniczeń są sztuczne łzy. Ich głównym zadaniem jest nawilżanie oczu. Sztuczne łzy mają to do siebie, że niemal idealnie odwzorowują budowę i właściwości naturalnych łez. Prawdziwe łzy składują się z trzech warstw. W jednej z nich znajdują się lipidy, które odpowiedzialne są odpowiednie nawilżenie oka. Sztuczne łzy także posiadają taką właściwość.
Wybierają krople do naszych oczu trzeba mieć świadomość tego, że mogą one wywołać u nas uczulenie. Przy stosowaniu poszczególnych preparatów do oczu należy pamiętać, czy dany produkt wywoływał u nas zmiany alergiczne. Pozwoli to uniknąć w przyszłości złych zakupów.